To śmieszne, jak wszystkim się przejmujemy. Gdybyśmy żyli ot tak, po prostu, na przykład jak Diogenes. Tak sobie po prostu leżeć i szydzić z głupoty ludzi. Tak, wspaniała wizja.
Marzenia w pewien sposób psują życie.
Właśnie, naiwność. To chyba duży problem.
Świat nie jest taki zły, jeśli patrzy się na niego przez palce... Gorzej, ktoś zabierze dłoń. I w dodatku każą jeszcze się uśmiechać. To chyba jakiś sposób na przetrwanie.
Świat to dziwne miejsce... tam, gdzie ja przebywam, jest mniej normalności i smutku.
https://www.youtube.com/watch?v=4BEf2nRwKX8
OdpowiedzUsuńI see a...RHINOCEROS!
om nom nom
OdpowiedzUsuńMARSZCZUMARSZCZUMARSZCZU