28 października 2013

pieśń paranoika





eviva l'arte


nigdy nie życz mi
snów spokojnych
niech zawsze będę
ponad morzem szarości

targajcie mną
wichry samotności
depczcie mnie
boskie demony natchnienia

ja sama
wybrała śmierć swoją
pokochałam nim poznałam
jej cieniste kroki po mych zmysłach

muzo ma!
ofiarę z mych dłoni co tworzą
składam ci na ołtarzach
przyjmij mnie
wypal mą duszę oczyszczoną

syzyfie błogosław
śmierć moja mnie samą
wybrała
pokochała
nim poznałam
jej cieniste kroki po mej duszy














il. Przemysław Falarz






Wszystkie prawa  własności zastrzeżone.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz